rozwińzwiń

Times New Romans

Okładka książki Times New Romans Julia Biel
Okładka książki Times New Romans
Julia Biel Wydawnictwo: Gorzka czekolada literatura obyczajowa, romans
576 str. 9 godz. 36 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Gorzka czekolada
Data wydania:
2024-05-15
Data 1. wyd. pol.:
2024-05-15
Liczba stron:
576
Czas czytania
9 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382657340
Tagi:
Fake dating book lovers enemies to lovers wymuszona bliskość slow burn druga szansa Forced proximity
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
165 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
218
81

Na półkach: ,

Mam problem z tą książką, nie do końca wiem co o niej myśleć. Ponad 500 stron romansu - trochę za dużo. Dziwny plot twist na koniec, który nic nie wnosi, jest kompletnie od czapy, spokojnie mogłoby go nie być.
I chociaż większość książki czytałam z zapartym tchem, czekałam co będzie z Theo i Ellie (slow burn wyszedł autorce świetnie!),to muszę przyznać że Ellie jest jedną z najbardziej denerwujących bohaterek jakie miałam okazję poznać. Motyw przyjaciół z dzieciństwa był napisany pięknie.
Podsumowując - mamy momenty świetne, piękne, narracja jest ładnie poprowadzona, nie ma żenujących tekstów, ale gdyby skrócić wszystko o jakieś 100 stron, powieść by tylko na tym zyskała.

Mam problem z tą książką, nie do końca wiem co o niej myśleć. Ponad 500 stron romansu - trochę za dużo. Dziwny plot twist na koniec, który nic nie wnosi, jest kompletnie od czapy, spokojnie mogłoby go nie być.
I chociaż większość książki czytałam z zapartym tchem, czekałam co będzie z Theo i Ellie (slow burn wyszedł autorce świetnie!),to muszę przyznać że Ellie jest jedną...

więcej Pokaż mimo to

avatar
80
79

Na półkach:

Ta książka wciągnęła mnie dosłownie od pierwszych stron, co zdarza się u mnie naprawdę rzadko.
Bardzo podobało mi się poczucie humoru autorki. Miałam wielką frajdę z czytania tej książki.
Wątek childhood best friends to enemies to lovers uważam, że był bardzo dobrze tu opisany. Doskonale dało się wyczuć uczucia bohaterów oraz to jak zmieniają o sobie zdanie, dzięki czemu to co czuli nie wydawało się sztuczne.
Relacja głównych bohaterów naprawdę złapała mnie za serce. Momentami miałam motylki w brzuchu. Naprawdę ten romans został cudownie napisany!
W książce nie zabrakło też emocjonujących zwrotów akcji. Podczas jej czytania nie da się nudzić.
Bardzo dobrze bawiłam się ją czytając i uważam, że jest to jeden z lepszych romansow jakie w tym roku przeczytałam. Wątpię jednak że zostanie on w mojej głowie na dłużej, ale polecam wam go z całego serca!

Ta książka wciągnęła mnie dosłownie od pierwszych stron, co zdarza się u mnie naprawdę rzadko.
Bardzo podobało mi się poczucie humoru autorki. Miałam wielką frajdę z czytania tej książki.
Wątek childhood best friends to enemies to lovers uważam, że był bardzo dobrze tu opisany. Doskonale dało się wyczuć uczucia bohaterów oraz to jak zmieniają o sobie zdanie, dzięki czemu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
429
376

Na półkach:

Ellie właśnie podstępem została wplątana w niezłą literacką intrygę! Jej wydawca zmusił ją do wzięcia udziału w farsie, która ma się skończyć napisaniem bestselleru. Ale nie zrobi tego sama. Ona – autorka kryminałów i on – Theo – autor romansów, a przy okazji jej najlepszy przyjaciel z dzieciństwa. Razem tworzyli pierwsze historie, snuli plany na przyszłość i byli nierozłączni. Do czasu. Teraz jednak mają napisać wspólnie książkę, przy okazji udając parę, mieszkając pod jednym dachem i w ogóle – ich życie ma być romansem. Sprawy nie ułatwiają niewyjaśnione sytuacje z przeszłości, reputacja Theo i zaciętość Ellie. Jednak zamieszkanie w Bajce może zmienić życie w bajkę. Szanse zawsze istnieją, prawda? Prawda?!

Czytałam „Times New Romans” na wattpadzie. I szczerze mówiąc, Ellie i Theo mnie czarowali, ale nie potrafili oczarować. Jednak gdy tylko złapałam tę powieść w ręce i zaczęłam czytać… Sama przeniosłam się do Bajki. Julia Biel pokazała kolejny raz, że potrafi hipnotyzować słowem, a jej powieści obyczajowe – dla mnie – są jednymi z najlepszych. Relacja między bohaterami była dla mnie realna i naturalna. Skrzywdzona Ellie nie potrafi zaufać Theo i uwierzyć w jego intencje. On nie jest do końca z nią szczery. A mimo to każda scena z ich udziałem fundowała mi drżenie serca i oczekiwanie co z tego wyniknie. Dla mnie to jest kolejny udany duet literacki, który może podbić wasze serca i zagnieździć się w nich na dłużej. Jeszcze nie dawno twierdziłam, że NutElla i Jonasz są moimi ulubionymi bohaterami Julii. Ellie i Theo wyprowadzili mnie z błędu, chociaż potrafili zajść za skórę 😉 Mimo krzyczenia na bohaterów ich opowieść pochłonęła mnie całkowicie i była niczym plasterek radości wśród prozy życia.

Ellie właśnie podstępem została wplątana w niezłą literacką intrygę! Jej wydawca zmusił ją do wzięcia udziału w farsie, która ma się skończyć napisaniem bestselleru. Ale nie zrobi tego sama. Ona – autorka kryminałów i on – Theo – autor romansów, a przy okazji jej najlepszy przyjaciel z dzieciństwa. Razem tworzyli pierwsze historie, snuli plany na przyszłość i byli...

więcej Pokaż mimo to

avatar
430
426

Na półkach:

📚Julia Biel "Times New Romans"
📖Wyd. @gorzkaczekolada

Dwoje młodych ludzi, ona autorka kryminałów a on autor romansów mają napisać wspólnie bestseller i na dodatek mają udawać parę aby zrobić szum w mediach. Od dziecka się przyjaźnili, lecz niespodziewana tragedia zmienia ich nastawienie do siebie. Jednak muszą podjąć wyzwanie i dać ludziom to czego od nich oczekują.
Kochani lubicie książki, gdzie bohaterowie przyjaźnią się od dziecka? Ja uwielbiam i dlatego postanowiłam to przeczytać i się nie zawiodłam. Historia ta porywa nas w wir wydarzeń, które wiele namieszały w ich życiu. Przyjaźń od dziecka zawsze powoduje we mnie miłe wspomnienia i zawsze ma jakieś znaczenie.
Mamy tutaj bohaterów dla, których życie nie było łaskawe a wręcz doprowadziło do ich rozstania. Mimo to po latach powracają i próbują jakoś ze sobą współpracować przy tworzeniu książki. To daje im wiele czasu na ponowne zaufanie sobie i przemyślenie pewnych decyzji. Bardzo mi się to właśnie podobało, że był to czas wzajemnych relacji, które musiały się z czasem odbudować na nowo.
Akcja dzieje się powoli i to daje nam możliwość dogłębnego poznania naszych bohaterów. Dzięki temu mamy też więcej czasu na spędzenie z nimi czasu i to sprawiło mi dużo przyjemności. Książka zawiera w sobie wiele emocji i uczuć, które dają nam rewelacyjne chwilę. Nie zawsze pomiędzy postaciami jest miło i przyjemnie, lecz taka jest kolej losu i tak w życiu również bywa.
Ogromnie polecam, ponieważ ta historia jest naprawdę dobrze i przemyślanie napisana. Znajdzie ona napewno wielu fanów a szczególnie romantyków tak jak ja ❤️

📚Julia Biel "Times New Romans"
📖Wyd. @gorzkaczekolada

Dwoje młodych ludzi, ona autorka kryminałów a on autor romansów mają napisać wspólnie bestseller i na dodatek mają udawać parę aby zrobić szum w mediach. Od dziecka się przyjaźnili, lecz niespodziewana tragedia zmienia ich nastawienie do siebie. Jednak muszą podjąć wyzwanie i dać ludziom to czego od nich oczekują....

więcej Pokaż mimo to

avatar
32
13

Na półkach:

Po tych wszystkich instagramowych polecajkach postanowiłam sięgnąć po tę książkę i... niestety się zawiodłam.

Theo i Ellie - była to przyjaźń idealna, aż do pewnego feralnego dnia, gdy została ona wystawiona na próbę i po prostu jej nie przetrwała. Ale po 10 latach rozłąki oni nadal coś do siebie czują.
Coś.
Miłość.
Nienawiść.

I wtedy wkracza Theo (cały na biało😉) i postanawia połączyć ich pisarskie drogi.

Sam motyw jest moim zdaniem świetnym pomysłem.
Para pisarzy, którzy pałają do siebie nienawiścią, miłością i pożądaniem.

Ale wykonanie to totalnie nie moje klimaty.
Zbyt rozwleczona fabuła, w której nie działo się za wiele, przez co czytanie jej było po prostu męczące. Pożądanie aż kipiało z tej książki. W pewnych momentach czułam się po prostu zażenowana, a inne mi się podobały.
Główna bohaterka, która sama nie wie czego chce i zachowuje się jak małolata. Już Theo wydawał się tu bardziej dojrzały.
Aż do pewnej sceny z dwoma przyjaciółkami, która moim zdaniem była po prostu niesmaczna i nielogiczna. Koleś, który "czekał" 10 lat na tą jedyną odpuszcza ją sobie, bo coś poszło nie tak. A raczej odpuściłby, jeśli Ellie nie zdążyłaby do północy. Gdzie tu logika 🤷🏻‍♀️

Kilka dni zbierałam się, żeby coś o tej książce napisać, bo naprawdę nie do końca wiedziałam co o niej myśleć.

Po tych wszystkich instagramowych polecajkach postanowiłam sięgnąć po tę książkę i... niestety się zawiodłam.

Theo i Ellie - była to przyjaźń idealna, aż do pewnego feralnego dnia, gdy została ona wystawiona na próbę i po prostu jej nie przetrwała. Ale po 10 latach rozłąki oni nadal coś do siebie czują.
Coś.
Miłość.
Nienawiść.

I wtedy wkracza Theo (cały na biało😉) i...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
44
44

Na półkach:

O “Times New Romans” słyszałam jeszcze za czasów, kiedy książka była publikowana na Wattpadzie i obiecałam sobie, że jeśli zostanie wydana, zrobię wszystko co w mojej mocy, żeby ją przeczytać - ilość pozytywnych opinii skutecznie mnie do niej zachęciła.

Przede wszystkim uważam, że jest to romans w dużej mierze bardzo komfortowy, przyjemny i zawiera motywy, które doskonale wpasowały się w mój gust czytelniczy. Akcja przez większość książki nie pędzi jak szalona i skupia się mocno na relacji autorki kryminałów i jej przyjaciela z dzieciństwa, który słynie z bestsellerowych romansów. Znajdzie się tutaj sporo niewiadomych. W przeszłości wydarzyło się coś, co ostatecznie przekreśliło przyjaźń dwójki głównych bohaterów, a moja potrzeba odkrycia ich tajemnicy była naprawdę bardzo silna.

“Times New Romans” to opowieść, która została napisana językiem prostym i pojawia się w niej sporo potocznych zwrotów, przez co tekst wygląda tak, jakby pisała go dziewczyna, która opowiada swojej najlepszej kumpeli o swoich zawirowaniach w życiu miłosnym. A tych zawirowań jest sporo, zwłaszcza, że Theo Hardy, przystojny pisarz i udawany chłopak Ellie zrobi wszystko, by odzyskać swoją przyjaciółkę i rozkochać ją w sobie. Potyczki tej dwójki i robienie sobie na złość często bywały zabawne, ale po trzystu stronach byłam już zmęczona ich nierozważnymi decyzjami czy dziecinnym zachowaniem. Zwłaszcza główna bohaterka dawała mi w kość, a jej upór, tchórzostwo i działania na miarę rozwydrzonej nastolatki sprawiały, że nie do końca potrafiłam się do niej przekonać. Theo z tej pary wydawał mi się bardziej dojrzały, rozsądny i poukładany... Przynajmniej do pewnego momentu. Niestety pod koniec książki (około 480 strony) jego postępowanie pozostawiło wiele do życzenia i sporo stracił w moich oczach.

Dla fanów spicy książek również coś się znajdzie. Napięcie między bohaterami jest wręcz namacalne i nie można zaprzeczyć, że Theo i Ellie walczą ze sobą i własnymi pragnieniami przy każdej możliwej okazji – niezaprzeczalnie ich do siebie ciągnie. Każdy taki moment to istna karuzla emocji i pod tym względem byłam bardziej niż zadowolona. W wątkach romantycznych to, na czym mi zawsze najbardziej zależy to chemia między bohaterami, a ją wyczułam w “TNR” już od pierwszych stron. Smaczku dodał również motyw fake dating i chociaż nie uważam, żeby wybijał się na pierwszy plan, był świetnym urozmaiceniem w książce. Kiedy już pojawiały się sytuacje, gdzie Ellie i Theo udawali zakochaną parę, zostały one naprawdę świetnie rozpisane.

Niestety uważam, że ostatnie sto stron “Times New Romans” wypadło najsłabiej. Po pierwsze, ze względu na irytujące zachowania bohaterów, po drugie, ze względu na nagle maksymalnie przyspieszoną akcję i przedziwny plot twist, który po prostu jakoś mi nie pasował do całej reszty książki. Cała reszta była w porządku. Zwłaszcza podobał mi się dodatek, który sugeruje, że postacie drugoplanowe doczekają się własnej historii i cieszę się na nią ogromnie, bo to właśnie je polubiłam w książce najbardziej.

Jeśli lubicie romanse, które są nieco spicy, a relacja bohaterów jest zawiła, to na pewno przypadnie Wam do gustu “Times New Romans”. Książka jest idealna na wieczory z kocykiem i herbatą, kiedy to w zaciszu domowym możecie przeżywać wzloty i upadki razem z Theo i Ellie. Nie brakuje tu również humoru, który sprawi, że nie raz i nie dwa zaśmiejecie się w głos. Mimo pewnych mankamentów, warto dać szansę tej opowieści.

[Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Gorzka Czekolada]

O “Times New Romans” słyszałam jeszcze za czasów, kiedy książka była publikowana na Wattpadzie i obiecałam sobie, że jeśli zostanie wydana, zrobię wszystko co w mojej mocy, żeby ją przeczytać - ilość pozytywnych opinii skutecznie mnie do niej zachęciła.

Przede wszystkim uważam, że jest to romans w dużej mierze bardzo komfortowy, przyjemny i zawiera motywy, które...

więcej Pokaż mimo to

avatar
123
48

Na półkach:

Czy zawsze po przeczytaniu jakiegos romansu musze miec totalny niedosyt bohaterow? Dlaaaczegoooooo? 😓 chce wiecej, May i Al 👸🌟

Czy zawsze po przeczytaniu jakiegos romansu musze miec totalny niedosyt bohaterow? Dlaaaczegoooooo? 😓 chce wiecej, May i Al 👸🌟

Pokaż mimo to

avatar
352
250

Na półkach:

Co prawda sporo czasu zajęło mi wciągnięcie się na dobre w powieść, ale jak już się zaangażowałam to jednego dnia połknęłam czterysta stron na raz, taka to była jazda bez trzymanki!!!!
Angst w tej książce, napięcie między Ellie i Theo sięgało sufitu!!!! Ostatnie 150 stron prawie doprowadziło mnie do herzklekotu...
Theo to bohater idealny, jego anielska cierpliwości, wytrwałość i lojalność wobec Ellie naprawdę były wzruszające. Przez dłuższy czas nie mogłam znieść Ellie, wydawało mi się że jest okrutna w swojej upartej zawziętości, egoistycznie skoncentrowana na własnych emocjach i ranach, przez pewien czas myślałam że nie zasługuje na Theo.
Na szczęście ostatecznie Ellie stanęła na wysokości zadania.
Książka super 😀 trochę może za długa i przegadana, czasem patos był zbędny ale ogólnie fantastyczna!
Jeden z lepszych romansów EVER!!!!!

Co prawda sporo czasu zajęło mi wciągnięcie się na dobre w powieść, ale jak już się zaangażowałam to jednego dnia połknęłam czterysta stron na raz, taka to była jazda bez trzymanki!!!!
Angst w tej książce, napięcie między Ellie i Theo sięgało sufitu!!!! Ostatnie 150 stron prawie doprowadziło mnie do herzklekotu...
Theo to bohater idealny, jego anielska cierpliwości,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
544
539

Na półkach:

💙✍️Bardzo lubię książki Julii Biel za lekkość, humor, a jednocześnie potężny ładunek emocji i wzruszeń. "Times New Romans" to pierwsza powieść autorki skierowana typowo do dorosłego odbiorcy i chwilami jest nawet bardzo hot. To historia dwójki pisarzy, którzy przyjaźnili się w dzieciństwie, ale aktualnie łączy ich jedynie nienawiść i... książka którą muszą wspólnie napisać. Będzie ciekawie, bo mają stworzyć romans. I w dodatku udawać parę.

💙✍️Autorka umieściła w tej historii chyba wszystkie moje ulubione motywy czyli przyjaciele z dzieciństwa, od wrogów do kochanków czy udawany związek. Bardzo podobały mi się też sceny wspólnego pisania, kiedy granica między fikcją a realnym życiem się zacierała. Początek dosłownie wchłonęłam i byłam pewna, że to będzie miłość od pierwszej do ostatniej strony. A jednak nie wszystko tu wyszło w moim odczuciu.

💙✍️Jeśli chodzi o bohaterów to mam mieszane uczucia. Z jednej strony byłam bardzo ciekawa ich wspólnej przeszłości i tego co ich poróżniło, ale z drugiej nie potrafiłam się z nimi w pełni zżyć. Theo był całkiem spoko chociaż jakoś wyjątkowo nie skradł mojego serca. A jeśli chodzi o Ellie, to początkowo ją lubiłam, była zadziorna a jej złośliwości dawały mi dużo frajdy, ale z czasem, kiedy lepiej poznałam obiekt jej nienawiści zaczęło mnie to nieco drażnić. Owszem Ellie ma powód by nienawidzić Herdy'ego, ale kiedy wszystko sobie wyjaśnili, dalsze dręczenie go nie miało sensu. Bohaterka strasznie miotała się w swoich uczuciach i robiła straszne głupoty nieadekwatne do jego winy. Swoją drogą Theo też na koniec trochę przegiął w pewniej scenie.

💙✍️Kolejna rzecz, przez którą nie mogłam w pełni cieszyć się lekturą, to powtórzenia. Mamy tutaj podwójną narrację i bardzo często te same sceny były pisane z dwóch perspektyw i to bardzo szczegółowo, co z czasem stało się nużące. Na koniec mamy też wiele zacytowanych scen, które wydarzyły się wcześniej. Nie lubię takiego zabiegu i gdyby autorka z niego zrezygnowała, spokojnie książka mogłaby być sporo cieńsza i bardziej "intensywna". Ale to tylko moja opinia.

💙✍️Nie da się zaprzeczyć, że czyta się świetnie, mimo zgrzytów bawiłam się naprawdę nieźle. Jestem też zaintrygowana bonusem o drugoplanowych postaciach i mam nadzieję, że ich historia również powstanie, bo zapowiada się nawet lepiej niż TNR. Na pewno bym ją przeczytała, mimo iż wolę tę autorkę w wydaniu bardziej słodkim i młodzieżowym niż dla dorosłych.

💙✍️Bardzo lubię książki Julii Biel za lekkość, humor, a jednocześnie potężny ładunek emocji i wzruszeń. "Times New Romans" to pierwsza powieść autorki skierowana typowo do dorosłego odbiorcy i chwilami jest nawet bardzo hot. To historia dwójki pisarzy, którzy przyjaźnili się w dzieciństwie, ale aktualnie łączy ich jedynie nienawiść i... książka którą muszą wspólnie napisać....

więcej Pokaż mimo to

avatar
233
42

Na półkach:

Cóż za frustrująca historia. Dawno nic mnie tak nie zmęczyło. Główni bohaterowie są totalnie niedojrzali a główna bohaterka jest tak frustrująca, że miałam ochotę nią potrząsnąć. Zgadzam się z opinią innych, że książkę możnaby skrócić nawet o połowę. Wszystkie postaci były dla mnie nijakie i żadna mi nie zapadła w pamięć. Cała historia jest naciągana a główna bohaterka jest uparta bardziej niż wół. Sceny seksu nie powalają (dla mnie nic nie pobije romansów Wydawnictwa DaCapo). Ta książka nie nadaje się nawet na odmóżdżającą lekturę.

Cóż za frustrująca historia. Dawno nic mnie tak nie zmęczyło. Główni bohaterowie są totalnie niedojrzali a główna bohaterka jest tak frustrująca, że miałam ochotę nią potrząsnąć. Zgadzam się z opinią innych, że książkę możnaby skrócić nawet o połowę. Wszystkie postaci były dla mnie nijakie i żadna mi nie zapadła w pamięć. Cała historia jest naciągana a główna bohaterka jest...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    331
  • Przeczytane
    179
  • Teraz czytam
    32
  • 2024
    20
  • Posiadam
    15
  • Legimi
    10
  • Ulubione
    7
  • Chcę w prezencie
    5
  • Audiobooki
    4
  • Do kupienia
    3

Cytaty

Więcej
Julia Biel Times New Romans Zobacz więcej
Julia Biel Times New Romans Zobacz więcej
Julia Biel Times New Romans Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także